Monday, January 27

Drożdżowe ślimaki z czarną porzeczką

Zaczęło się, jak Domina mama zadzwoniła i powiedziała, że jadła super ciasto drożdżowe z cynamonem u koleżanki. Następnego dnia miałam już świeże drożdże w lodówce i do dzieła!

Zaczynamy od rozczynu:
40g drożdży
łyżka mąki
2 łyżki brązowego cukru
rozpuszczamy w 100 ml ciepłego mleka
i zostawiamy na około 20 minut



400 g mąki przesiewamy do dużej miski
dodajemy 200 g brązowego cukru (jeśli macie inne nadzienie niż dżem możecie dodać mniej)
1 jajko
2 łyżki oleju
dodajemy rozczyn
i wyrabiamy tak długo jak pozwolą nam na to nasze siły :D

Wyrobione ciasto zostawiamy jeszcze na około godzinę do wyrośnięcia w ciepłym miejscu.


Blachę koniecznie! wykładamy papierem
Ciasto wałkujemy w prostokąt, jak na zdjęciu
i smarujemy dżemem 
(ja posmarowałam porzeczkowym swojskim dżemem zrobionym przez mamę Domina!)
ciasto zawijamy dosyć ściśle jak na makowiec.
Kroimy na 8 części
i układamy ślimaki w blaszę.


Pieczemy w 180 stopniach przez około 40 minut
Smacznego!


Wednesday, January 22

Frittata

Tata by powiedział, że to omlet, a je będę sobie mówić frittata. 
Baaardzo szybkie, bo śniadanie powinno być szybkie, łatwe i przyjemne w przygotowaniu. W sumie trochę śmietnik, bo możecie to wrzucić co chcecie a i tak będzie dobre ;>

Podsmażyłam chwilę czerwoną cebulę w piórkach,
jajek dałam chyba 4
pieprz
sól
słodkiej papryki czerwonej (bo Domin do wszystkiego musi jej dodać, a i mnie to pasuje bo daje kolor) 
trochę mleka (tak ze trzy kielony)

Wlewamy do podsmażonej na patelni cebuli.
Można wrzucić wszystkie składniki do jajek, albo pobawić się z układaniem jak ja.

układamy ser Camembert (super też z mozarellą!)
świeża bazylia

Na koniec jeszcze na 5-10 minut do pieca, ale tym razem tego nie zrobiłam gonił nas czas do wyjścia.